Komentarze: 0
Old Trafford stało się tej wiosny wymarzonym celem na ćwierćfinałową eskapadę, teraz ten łatwy kąsek, odbija się podopiecznym Guardioli w gardle. Moyes wyjątkowo pilnie odrobił zadaną pracę domową, nie zaryzykował szaleńczej wymiany ciosów, nie łamał i nie próbował dominować drugiej linii mistrza Niemiec. Zamiast tego zaprosił Bawarczyków do ich ulubionego tańca, rozrzucił po całej murawie ulubione zabawki piłkarzy Bayernu.
Czytaj dalej na moim blogu :)
http://boogladacjuzmimalo.blog.pl/2014/04/02/manchester-tanio-skory-nie-sprzeda/